Policjanci złapali mężczyznę, który podczas awantury zerwał znajomemu z szyi łańcuszek, po czym uciekł. 38-latek trafił już do policyjnej celi.
Do komisariatu na Targówku zgłosił się mężczyzna ze skargą, że znajomy zabrał mu złoty łańcuszek. Wszystko zaczęło się w momencie gdy obaj mężczyźni pili alkohol na klatce schodowej. Wówczas doszło między nimi do kłótni. 38-latek w złości zerwał łańcuszek z szyi kolegi po czym uciekł. Mieszkaniec Targówka nie dał za wygraną i postanowił zawiadomić o wszystkim policję. Wartość skradzionej rzeczy wycenił na 2,5 tys. zł.
Policjanci szybko zatrzymali oskarżonego o kradzież 38-latka. Robert Ł. trafił do policyjnej celi. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Źródło: policja.waw.pl