Strona główna Komunikacja Coraz mniej miejsc dla aut

Coraz mniej miejsc dla aut

0

Na Targówku brakuje miejsc parkingowych, ale nie wiadomo, kiedy powstaną miejsca postojowe w systemie P&R. Urzędnicy widzieliby je chętnie przy drugiej linii metra, ale na razie Zarząd Transportu Miejskiego nie ma takich planów.

Targówek jest jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się dzielnic Warszawy. Niemal w każdym wolnym miejscu rosną nowe bloki. Nabywcy lokali nie będą mieli problemów z parkowaniem samochodów, bo deweloperzy muszą je zapewnić. Gorzej ze „starymi” mieszkańcami. Ci parkują pod domami, na trawnikach czy wolnych skwerach. – Każdy chce parkować pod swoim oknem, by sąsiedzi widzieli jego auto. Dlatego mamy porozjeżdżane trawniki, a piesi mają problem, by przejść po chodniku – żali się pani Anna, mieszkanka Targówka. Na wielu wolnych placach powstały parkingi społeczne. Ogrodzone, chronione, ale i płatne. Jednak one powoli będą znikać z przestrzeni dzielnicy. Tak będzie na Targówku Mieszkaniowym u zbiegu ulic Pratulińskiej i Ossowskiego, blisko planowanej stacji metra. Powstanie tam pierwszy trzypoziomowy garaż, który wybuduje Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa „Praga”. Połączony będzie z lokalami usługowymi, między innymi ze sklepem. Ma być gotowy w przyszłym roku. Na razie nie wiadomo, kto i na jakich zasadach będzie z niego korzystał. Jednak to i tak będzie kropla w morzu potrzeb, bo te są coraz większe, a miejsc postojowych jest coraz mniej.

Dzielnica nie planuje budowy parkingów. – Te stawiają inwestorzy budujący osiedla – tłumaczy „Przeglądowi” Rafał Lasota, rzecznik Targówka. Przyznaje, że urząd nie wie, ile jest miejsc parkingowych w dzielnicy. – Nikt tego nie liczy – wyjaśnia Rafał Lasota. Dodaje, że urzędnicy chcieliby, żeby na Targówku powstały znane w całym mieście parkingi w systemie P&R – czyli kierowcy zostawiają na nich auta, a sami do centrum jadą komunikacją miejską. W tej chwili takich obiektów w Warszawie jest już 14, na których jest ponad 4,2 tys. miejsc parkingowych. Żadnego jednak nie ma w naszej dzielnicy. I szybko nie będzie. – Obecnie nie mamy planów budowy parkingów P&R na Targówku. Nikt się też nie zwracał do ZTM z prośbą o ich budowę na terenie tej dzielnicy – tłumaczy Wiktor Paul z biura prasowego Zarządu Transportu Miejskiego. Tak więc mieszkańcy Targówka będą musieli jeszcze na taki parking poczekać. Ile? Nie wiadomo.