Z pistoletem w dłoni 33-letni Piotr S. napadał na sklepy na Targówku. Wybierał ustronne obiekty handlowe, które obsługiwały kobiety, atakował w takich godzinach, kiedy nie było żadnego ruchu.
Policjanci prowadzili ustalenia w związku z napadami na sklepy spożywcze na Targówku. Za każdym razem mężczyzna groził ekspedientce pistoletem i zabierał pieniądze znajdujące się w kasie. Jego łupem padło ponad 5 tys. złotych.
Policjant z wydziału kryminalnego z Targówka, w czasie wolnym od służby, na przystanku, rozpoznał mężczyznę podejrzewanego o napady na sklepy. Szybko powiadomił policjantów z Targówka, jednocześnie obserwując mężczyznę. Przy ulicy Krasnobrodzkiej, po wyjściu z autobusu, policjanci wspólnie zatrzymali Piotra S.
33-latek trafił do policyjnego aresztu. W trakcie ustaleń okazało się, że mężczyzna napadał na sklepy z pistoletem na metalowe kulki. W prokuraturze Piotr S. usłyszał łącznie pięć zarzutów rozboju. Przyznał się do wszystkich zarzucanych czynów. Został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
