16-latek rozlał płyn do dezynfekcji na podłogę i go podpalił, płomień ugaszał razem z kolegą. Sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu na Targówku. W jednej ze szkół średnich, podczas przerwy, uczniowie przebywali w klasie. Kiedy zaczęła się lekcja, nauczyciel wchodząc do pomieszczenia zauważył dwóch chłopców, którzy nogami ugaszali ogień pod ławką. Na szczęście nikt nie potrzebował pomocy medycznej.
Okazało się, że jeden z uczniów wylał na podłogę płyn do dezynfekcji i podpalił go zapalniczką, w wyniku czego powstał płomień. Nauczyciel o tym zdarzeniu natychmiast powiadomił rodziców chłopca oraz dyrekcję szkoły.
Sprawa trafiła do wydziału nieletnich północnopraskiej komendy. 16-latek, który podpalił rozlaną substancję, odpowie za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu uczniów i pracowników szkoły. Nieletnim zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.